coś z koszmaru kojarzę .. z twoim imieniem na ustach wypada tylko śnić błogo ..spokojnie .... w nieskończoność ,.. budzić się z imieniem na ustach .. w środku nocy .. niepokojący objaw .. Spokojnej nocki ;)
To jest dopiero współuzależnienie , więzi człowieka nawet na odległość ;) bardzo fana myśl ja tylko improwizuję z przysięgą...... mam wenę na małego zakapturzonego od samego poniedziałkowego...... to dobry znak ;) Uśmiechu życzę ;)
Czasami iskra pojawia się daleko na horyzoncie, lecz kiedy do niej docieram ona już gaśnie. Zawsze jest jeden krok za daleko by zdążyć podtrzymać ją i rozpalić z niej coś pięknego co nada kolory w tej szarości.
Niestety - fakt. Ale dobrze jest czasem posiedzieć w swoim wymyślonym świecie i mieć nadzieję, że jest inaczej. I czekać na kogoś, kto też tak myśli ;)