Czasami to, co robimy podoba się wielu, ale czy to prawdziwy sukces? Nie zawsze większość ma rację. Innym razem cieszy się tylko garstka ludzi. Czy to porażka? Bywa, że nawet bliscy patrzą sceptycznie na nasze poczynania. Czy to sygnał do kapitujacji? A może wszyscy na tym świecie nie mają racji?... Pozdrawiam. :)