To jest nas trzy. Też mam problem z pytającymi spojrzeniami ludzi, gdy nie chce pomocy. Ale szczere pytanie dziewczyny: czy to naprawdę sek w tym, że ludzie nie wiedzą co przeżywamy? Przecież nam też mogą to zarzucić.. a może po prostu nie umiemy przyjmowac pomocy...? To oczywiscie tylko moje bardzo subiektywne przemyslenia/wnioski wyciągniete na podstawie własnej osoby. Myśl ogólnie bardzo dobra, pozdrawiam.
Ludzie plują na wszystko co ich otacza a karuzela z madonnami nad wesołym miasteczkiem kręci się w koło obłędu wrzucona a nad Jerozolimą płaczące matki a nad matkami Ona Czarna Madonna w złotej koronie z Różą zwycięstwa przy skroni w dłoniach wzniesionych dziś do modlitwy niesie zwycięstwo Koronie ''''''' Pluto mówię! ach pluto... pluralizm no ludzie plują na wszystko