Zeszyt serce, Odchłań

CZY WARTO KOCHAĆ, NIE BĘDĄC KOCHANYM
i wciąż obmywać w swej duszy rany?
lecz czym jest życie bez wzajemnej miłości
gdy w Twoim sercu tylko smutek gości,
czuć tylko pustkę bez odrobiny czułości?
Czy wiesz co to znaczy gdy tęsknota
w Twe serce zagląda
i zmienia Twe życie powoli stopniowo i skrycie?
Jest kroplą, która drąży skałę
aby mogła wyryć się w Twym sercu na stałe.
Bo prawdziwe uczucie przychodzi nagle i niespodziewanie.
Gdy myślałeś, że już się to nigdy nie stanie.
A nazajutrz wkrótce po rozstaniu
sięgasz pamięcią wstecz do tych chwil ulotnych,
które dotykają każdą strunę Twej duszy
choć o tym jeszcze nie wiesz,
jest jak magnez, który Twe serce do głębi poruszy
Lecz jak odkryć miłość w sobie
gdy wokół tyle obaw czyha,
nie dać się porwać zwątpieniu i goryczy
i odnaleźć drogę do uczucia prawdziwego,
które przywiedzie nas do życia wspólnego?
gdzie ramię w ramię przez trudy i koleje życia
Będziemy wędrować razem, aż do przeżycia
kolejnych chwil szczęścia
pełnych radości zadumy a czasem melancholii.
A gdy smutek przyjdzie niespodziewanie
otoczyć się troską i czułością
podać sobie dłonie w potrzebie
i na zawsze być blisko siebie.

Zapominam
Nie czuję już siebie
Przepełniony pragnieniem bycia
Zapominam
Twój zapach
Takie masz ciepłe dłonie
Zapominam
Otulony ciepłem ciała
Wpatrzony w Twe oczy
Zapominam
Bicie Twego serca
Naszych serc
Zapominam
Nie !
Tego nie zapomnę

w widmowej puszczy wołam w pastelową mgłę..
wołam imię twe..
wśród fioletowych drzew
pytam ptaki-bajkołaki
czy widziały cię..
w pastelowej mgle
daremnie szukam cię..
pastelowa marzycielka
przecież imię twe..

podobno..blond mi pisany
oczy smutne i lśniące
uśmiech nieopisany
i usta miłością pachnące..
na ustach walc wydumany..zatroskany..
i ciało jak magia..
dżinsowa baśń..zakochania kaźń..

czym byłoby życie bez nadziei

czym byłoby bez odrobiny miłości

jaką nędzną podstawą istnienia

by zawładnąć żarliwym umysłem

Nikt nie mówił, że poranki nie mogą trwać o zachodzie słońca...
To będzie ten najpiękniejszy dla Nas.

Gdybyś umarł ona nosiłaby czarne suknie, ja nosiłabym łzy w dłoniach na Twój grób i podlewała nimi kwiaty.

Kochana gdybym posiadł wszelka wiedzę a nie miał twej miłości byłbym niczym,nikim..

Dedykowane..

Zajrzalem do serca
Litosci w mgle schowanego
Zajrzalem w me mysli
Upadlych istnien pogorzelisk wypalonych
Zajrzalem w me oczy niebieskie
Co tkwia w ramach z lez zbudowanych
Zajrzalem w ma dusze
Cisza