"....w dłoniach przyniosę ci
zapach wiosennego poranka
kilka nut muzyki która
w naszych sercach
o świcie
angielskiego walca
a nocą...
tango rozpalonych zmysłów
namiętnością zagra..."
A miłość, może być nawet nwet na raty, kredyty....pożyczki ( od losu ), tylko aby nigdy żadnego serca nie opuściła :):)
Artutrze i pozbieraj te...kolce z...jedwabiu :):):) płatki zostaw...:):):) chyba odróżnisz :):):):) a stroje...jak na ..." bal maskowy" :):):) pochowamy swoje....kompleksy :):):)
Buziaki....:):)
Hmmmm...
Ciekawe.
A gdyby tak przyjąć założenie, że te ludzkie Anioły - wierzę w nie mocno -
są pozbawione tego, co mają przeciętni, np. egoizmu i innych mniej czy bardziej negatywnych cech, że mocno znają ziemskie życie - tu zgadzam się z wypowiedzią Tomasza -, stąd odwaga, albo potrzeba nie stawiania rozczeń dla siebie? A jeśli już, to jest to minimum?
Może cudze dobro, szczęście etc..
są dla nich wyznacznikiem jakiejś drogi.
Do dobra i szczęścia własnego.
Tak czy inaczej, są potrzebne i tym bardziej wszystko co piękne może pochodzić od człowieka - im się należy.
Tekst dnia 11 maja 2022 roku
Zeszyt użytkownika Zigi7
Zeszyt o nazwie myśli.
Dobre spostrzeżenie.