Wystrzeliły cicho anonimowe karabiny
Czarnym prochem motywując pociski
By te przez śmierć obwieściły wtórne narodziny
Jak głosiły człowieczych proroków zapiski
Obecnych żywotów zguba odkupieniem
Dla poległych bohaterów stanie się przebaczeniem
Pocisk za pociskiem śmierć niósł
Rozkopanych grobów zwiększał liczbę
A Tytan Mordu nieustannie w siłę rósł
By poprowadzić zmartwychwstałą ciżbę
Los żywych i martwych został połączony
Lecz w przeciwnych kierunkach życia i śmierci zwrócony
Lud cały znał pytanie
Jeden nawet nie znał odpowiedzi
Czymże jest to zagranie
U podstaw czyich zamiarów siedzi
Los nie dał czasu na zastanawianie
Niewinnym morderstwem poganiając ku wymianie
Groby stare i milczące pospiesznie pustoszały
Przez swych dawnych władców zostawione
Na nowych z niepokojem oczekiwały
By ich przeznaczeni zostało odnowione
…Cała ziemia w glebę maszerowała
…Gleba [...]