Zeszyt Fajne xdd, VampireEva

Każdy ma swoją odskocznie. Spacer, pływanie, malowanie, słuchanie muzyki. Ale czy kiedyś ta odskocznia da nam pełne spełnienie?

-i co teraz?
-a co ma być?
-przecież go kochasz.
-wiem.
-i?
-nie ma "i".boje się.
-to się przełam!
-ale i tak muszę czekać.
-na co,chyba nie na cud.
-nie,ale cud też by się przydał...

Gdy się zakochasz, świadomość, że ta druga osoba o Tobie myśli dodaje Ci skrzydeł.

Świadomość, że On nie chce Cię stracić, powoduje, że się uśmiechasz, chce Ci się żyć.

Otaczają mnie najwspanialsi ludzie pod słońcem - rodzina, przyjaciele, znajomi. Kocham Ich całym sercem..
Ale.. czasem czuję się strasznie samotna - przeraźliwie samotna..
Zupełnie tak jakbym stała pośrodku zatłoczonej ulicy, krzyczała na całe gardło, ale nikt nie słyszał mojego rozpaczliwego wołania...
Dlaczego ?
Bo.. Ciebie już przy mnie nie ma..

Tyle czasu już minęło, Twojego milczenia...
Odszedłeś, nic nie wyjaśniając, mówiąc tylko: nie udało się..

Nie byłam taka jak ona, dość dobra, może dość mądra, ale ona Cie skrzywdziła, a ja chciałam dać Ci cały świat...

Nie wiem co ze mną się stanie, ale nie mogę tak dłużej...

nie lubię udawać...
...a życie tak często tego ode mnie wymaga,
więc udaję... udaję, że jestem szczęśliwa

SAMOTNOŚĆ...
...ukryta dla niepoznaki pod sztucznym uśmiechem :(

Czasem siedząc na korytarzu szkolnym próbuję oderwać się od hałasu przerw, od najbliższego otoczenia...
Wtedy nie czuję się częścią tego co się dzieje, czuję się niewidzialna...
Wtedy obserwuję ludzi- ich śmiech, łzy, szczęście i cierpienie.

W takich momentach widać ulotność chwil i beztroskę. Śmiech z przyjaciółmi- dla nas coś naturalnego, niby nic ważnego, lecz dla niektórych jest to podstawa, której nie było im dane zbyt często zasmakować.

`..kiedyś ktoś mnie zapytał : Co dla ciebie w życiu jest najtrudniejsze?
Odpowiedzialam , że nie wiem.Że chyba nie ma takiej rzeczy. Teraz juz umiem odpowiedziec na to pytanie. Gdy dziś mnie zapytacie Co jest dla mnie najtrudniejsze, odpowiem :
-Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność , zero tęsknoty. Najtrudniej czuć że się ją kocha cała sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochac bez wzajemności...`

Tak. Tak bym odpowiedziała.

-Czemu taka jesteś?
-Jaka?
-Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
-Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz..