Czasem warto odwrócić się i przez ramię zerknąć na odpływający statek przeszłości. Przyjrzeć się mu dokładnie, uśmiechnąć się pod nosem, przypomnieć sobie. Spojrzeć w przeszłość - nie po to, by ujrzeć błędy i zaniedbania, lecz by uświadomić sobie jak długą drogę już przeszliśmy oraz jak wielkim cudem jest to, że nadal żyjemy i mamy się całkiem nieźle.
Cris, Dominika, Malusia - dziękuję za odwiedziny :)) Piotrze - tak :) o to chodzi :) Pozdrawiam Was serdecznie :)
Otwieram oczy, zarówno fizyczne jak i te duchowe. Efekt synonimiczny – ciemno jak cholera. Myśl przysłania mi wspomnienie grzechów dawnych, ale i tych całkiem nowy, sprzed zaledwie godzin kilku. Czas zalewa mnie potem, łeb napieprza jak diabli, przeszywając jasną błyskawicą bólu w okolicach potylicy. Ciało drży, zapomnienie rzeczy winnych zapamiętania, pamięć rzeczy skazanych na zapomnienie, smutek dociska do podłogi na której leżę… Krążą po neuronach, kłamstwa i obietnice bez pokrycia, których wiele padło [...]
Napisałem wiersz.Tekst ze zwrotkami, strofami, nawet paroma rymami. Włożyłem w niego całego siebie. Zrobiłem to dla Ciebie. Chciałem pokazać Ci świat w moich barwach. Jak bardzo świt podobny jest do zmierzchu, jak jasna potrafi być noc, a dzień mroczny. Ukazałem wszystkie spełnione marzenia ludzi, nie pominąłem żadnego zapomnianego nagrobka. Namalowałem krzyk przewróconego drzewa i uśmiech noworodka. Oddzieliłem błysk od gromu i zamknąłem go w skrzyni bez wieka, by na nowo zdefiniować samotność. Opowiedziałem o [...]
Mirku czas musi być niełaskawy, skoro zerkasz do tak starego tekstu, no jak zwykle mi miło.
Zeszyt o nazwie dziennik.
co ludźmi targa
mistrzowie
o czym szumią wierzby
• ok. pół godziny temu
• ok. godzinę temu
• ok. 3 godziny temu
Cris, Dominika, Malusia - dziękuję za odwiedziny :))
Piotrze - tak :) o to chodzi :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)