Zeszyt Ciekawe , Wisienka97

Mądrość ludzi jest szaleństwem w oczach Boga. Jeśli posłuchamy głosu dziecka,które mieszka w naszej duszy, oczy nasze znowu nabiorą blasku.

Kiedy jem, nie zajmuje mnie nic poza jedzeniem. Kiedy idę, to idę i tyle. A jeśli przyjdzie mi walczyć, jeden dzień nie będzie lepszy od drugiego, by umrzeć. Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem [...] I wtedy twoje życie stanie się świętem, wielkim widowiskiem, ponieważ będzie tą chwilą, którą właśnie żyjesz, żadną inną.

Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.

Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?

Wystarczy pomyśleć, ile się zmienia, jeżeli zejdzie się z chodnika i zrobi trzy kroki po jezdni...

Kochać i tracić, pragnąć i żałować;
Padać boleśnie i znów się podnosić.
Krzyczeć tęsknocie: PRECZ! i błagać: PROWADŹ! -
Oto jest życie: nic a jakże dosyć...

patrzysz na mnie
uśmiechasz się
a ja w głębi duszy umieram
przez fakt, że nigdy nie będziesz moją
idę coraz szybciej i szybciej
biegnę, ale
nie mogę Cię dogonić
jesteś za daleko
już nic tego nie zmieni
muszę odpuścić, zawrócić, zapomnieć
ale nie potrafię
bo Ty wciąż
patrzysz na mnie
uśmiechasz się
a ja wciąż w głębi duszy umieram

Światło... Ciemność... Światło... I znów ciemność...
To sen?? Czy jawa??
Jedyne, co pamiętam... To zamazana sylwetka człowieka.
Potem nastała ciemność...
A fortepian wciąż grał melodię smętną, zimną z domieszką grozy. W powietrzu wciąż krążył zapach świec i kwiatów.
To był sen??
Szelest i dźwięk zamykanych gwałtownie drzwi. Na podłodze cztery krople krwi... I łzy.
Koniec i początek migoczący przed oczami, dźwięczny, lecz zdradliwy.
Kim jesteś??
Kim??
_____________________________________________________________________

Nastał poranek, a w mieszkaniu panował nieporządek. Sterta ubrań leżąca na krześle i fotelu prosiła się już od tygodnia o pranie. Góry z książek, po których mogliby wspinać się alpiniści, na których szczytach zaległ kurz również domagały się umieszczenia ich na właściwe miejsce.
Kiedy pierwszy promień wpadł przez, o dziwo, czyste okno do [...]

w ciche bezgwiezdne noce
zakwita we mnie samotność
choć myślami otulam się w mroku
przeszywasz na wskroś moją pustkę

kiedyś za jeden twój dotyk
tak łatwo oddałabym ciało

a ty wciąż patrzysz uparcie
a tobie wciąż jeszcze mało
kradniesz mi sny pocałunkiem
i chciałbyś na własność mieć duszę

Rozczarowujemy się, że osoba, którą się zauroczyliśmy okazała się być jak wszyscy, a nawet nie zastanawiamy się czy choć próbowaliśmy jej dać coś więcej nad to co mogą zaoferować jej inni...