zgodzę się "prawie" ze wszystkim :). Prócz słowem "dziękuję", bo przyjemność leżała po mojej stronie. Pozdrawiam i ciepłych snów życzę, bo ta noc ( przynajmniej za moim oknem ) chłodna i wietrzna strasznie. ;)
To są dary losu. Taki mały cud, zwłaszcza, gdy wiara w ludzi zostaje zachwiana. Więc, gdy już spojrzymy czekającym w oczy, otwórzmy też serce z wdzięczności i zaufajmy.