Zeszyt ^^, napalkaa

Jak można najpierw coś mówić, czynami zupełnie temu zaprzeczać, a potem dziwić się, że ktoś się w tym pogubił.

Zastanawiam się, co czujesz kiedy ktoś wymawia moje imię...czy jest to złość, żal a może smutek?
zniosę wszystko...oprócz obojętności.

Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie [...].

Ma radości wróć do mnie, bo wypuściłam Cię z rąk twierdząc, że nie jesteś mi potrzebna.
Ludzie popełniają tak wielki błąd nie doceniając Ciebie i zdając sobie sprawę z tego zbyt późno.

Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego co przed nami.

Nie potrafisz żyć bez człowieka, który Cię lubi, dla którego jesteś wart wielu zachodów, który dzieli z Tobą radość i ból, w sercu którego masz zapewnione trwałe miejsce. Bez człowieka, któremu możesz zaufać; człowieka, który się o Ciebie troszczy, człowieka, u którego jesteś zawsze serdecznie witany.

Myślałem, że już wszystko stracone, wtedy pomogła mi rozmowa.
Czasem wystarczy porozmawiać, warto rozmawiać.

Jeden dzień bez kontaktu z tą osobą. Bez rozmowy czy głupiego smsa. Nasuwa się od razu miliard głupich myśli, rozkojarzenie, smutek. Zauważasz, jak dla Ciebie jest ważna ta osoba, jak się o nią martwisz, jak pragniesz tego kontaktu. Zależy ci.

NIE MILCZ.

I możesz nie odpowiadać im wszystkim, ale jesteś już cząstką mnie, najlepszą z możliwych!. Jestem dla Ciebie w każdej sekundzie i doceniam, że Ty też jesteś dla mnie. Jestem i będę, bo czuję najmocniej na świecie, że Ty darzysz mnie tym niesamowitym uczuciem, i ja Ciebie też z całej siły!

Do życia trzeba podchodzić z dystansem, bo zawsze, gdy nadto się z nim spoufalimy, pokaże nam gdzie nasze miejsce...

Rozmyślam nad przeszłością, w teraźniejszości popełniam niewybaczalne błędy, a w przyszłości będę tego żałował, błędne koło mego życia wciąż się toczy, a ja nie potrafię z niego uciec.