Zebrałam z wiatru Twoje wyrzucone słowa i lepię imitację ciała z rozproszonej ciszą pamięci.
Szperam i szukam zapisanych schematów by jak z fragmentów klocków na użytek wyobraźni Twój kształt zgwałcić.
Ładnie opisałaś tę popularną czynność lubieżną. 😉
Ładnie opisałaś tę popularną czynność lubieżną. 😉