Menu
Gildia Pióra na Patronite

Poeta

Ze słów
rzeźbię
pomnik
zwany poezją
skalpelem stalówki
precyzyjnie
niczym chirurg

Natchnienie przychodzi nocą
rodzi się w bólu
Jest chwilą
ulotną niczym motyl

złap ją
przeżyj całym sobą
wymaluj na glinie papieru

niech pozostanie
w ludzkim sercu
uderzy w najczulsze struny
z siłą mocniejszą niż pięści

8845 wyświetleń
147 tekstów
5 obserwujących
  • fyrfle

    26 January 2018, 14:11

    No tak, właśnie tak.

  • 26 January 2018, 09:48

    kati75 dziękuję,Ja Tobie również

  • kati75

    26 January 2018, 09:34

    Karolinko mocny przekaz ostatnie strofy szczególnie!dobrego dnia Ci życzę;)