Kiedy jej nie ma
zdjęła z siebie nagość
sumienie
oczy
na ślepo wyłazi ze skóry
porzuca resztki twarzy
zaznajamia się z bliznami
i nie wiedzieć czemu
jest dobrze
gdy przeźroczyście przylega do ściany
nie wychodzi zbyt blado
nie trzeba na nowo układać fryzury
robić makijażu
podcinać żył
dla wyrazistości
nikt nie stoi na szczudłach
- jest sobą po kontury
których nikt nie kreśli
Dodaj odpowiedź 9 November 2012, 02:25
0 sand, ja wcale nie do komentarza - do Ciebie raczej :)
Dziękuję obecnym :))
Odpowiedź 8 November 2012, 21:34
0 eOs, to nie jest śmieszne...
:)dawno już nic tak nie pisało się 'na mnie'
we mnie...Odpowiedź 8 November 2012, 18:49
0 Swój ostatni kwalifikuję do kategorii "lepszych". Natomiast ten... hm, w sumie jeszcze nie umiem o nim mówić. Musi się przegryźć. Ale zawsze cieszy, że ktoś znajduje w moim tekście coś godnego uwagi :)
Odpowiedź