Menu
Gildia Pióra na Patronite

Czytać myśli

zdarzyło się pewnego razu
i trwało to tylko godzinę
że myśli ludzi wyszły z głów
te brzydkie i te nieuczciwe

były widoczne i czytelne
jak teksty pieśni w kościele
nad każdą głową widniał slajd
obnażał innym wiele

a to, że Zośka nie kocha męża
że Karol okłamał Janka
że sąsiad bije żonę
ta Zośka to jego kochanka

że Krysia w ciąży jest
i sama nie wie z kim
że Jola myśli o innych źle
a swoich nie widzi win

podczas spotkań i rozmów
usta mówiły jedno
a nad głowami rozmówców
czytano słów tych sedno

nikt więc się nie odzywał
tylko sczytywał slajdy
większości ten stan się podobał
nie mieli większej frajdy

okazało się bowiem szybko
kto szczery a kto dwulicowy
kto się kreuje na świętego
kto diabłu szoruje buciory

gdyby taka godzina szczerości
zdarzała się co jakiś czas
być może lojalność i uczciwość
byłaby w każdym z nas

prawda by królowała
bo wszystko byłoby jawne
takie wzajemne się filtrowanie
i straszne i zabawne

znając już trochę życia
myślę tak nie po kryjomu
że wielu z nas w takiej godzinie
pod parasolem siedziałoby w domu

kto wierzy, ten wie
że chować się można za mury
choć w myślach nie czytamy
one czytane są z góry
Anna Szyrwińska

57 055 wyświetleń
468 tekstów
17 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!