Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zbyt przypadkowe to spotkanie
Mało realne na tym zakręcie
A jednak
Spełniło się Twoje słowo
Wypełniła się wola Twoja Panie

Żadne odchodzenie nie powinno boleć
Przecież daje nowe szanse
Więc skąd te łzy, skąd ten wszechogarniający lęk?
Przed nieznanym

Odwracam się wciąż i wciąż za siebie
Niepotrzebnie zupełnie
Kiedy malowniczy krajobraz roztaczasz przede mną
Ja błądzę po ciemnej przeszłości

Pomóż chodź przez chwilę
Proszę, podaj mi rękę

11 899 wyświetleń
196 tekstów
94 obserwujących
  • katjaa

    16 October 2012, 14:05

    piękne słowa.. piękne..

  • słoneczniki

    16 October 2012, 08:03

    Smutne wersy...
    Nie da się ot tak pogodzić z rozstaniem...

  • 16 October 2012, 02:31

    Ładny,wyraża niezdecydowanie,obawy i wiarę w wolę opatrzności,
    sprzeczność tylko na pozór, pozdrawiam późną nocą