Niektórzy nie zasługują na nasze uczucia a i tak wciąż ich kochamy .Ktoś kto odchodzi zostawia za sobą spalony most i lepiej by nie powrócił z tej drugiej strony.Zadra w sercu i tak pozostaje a rozpamiętywanie to rozdrapywanie ran,te potrafią sączyć się latami.Ja zostawiam ciepło i słońce i swoją obecność 😉🌞🤗🙂🍁
.
trafiają się również tacy Kasiu ,którzy jak najbardziej na nią zasługują,ale z przyczyn niezależnych od tych dwóch osób ich miłość z góry skazana jest na niepowodzenie ,badź niedopowiedzenie jak mi to Ktosik ostatnio tutaj napisał 😁
Ojjjj w sercu miałem ogromną zadrę ,dopóki tutaj nie zajrzałem ,ale przez czyjąś obecność już o niej zapomniałem hehehe 🌞🤗i nawet jakieś chochliki po źrenicach grasują 😁
Hej Chochliku ,jak tu zajrzałem od razu oślepiałem 😁Dziękuję za dobre słowo ,niestety wszystko to co najlepsze odesłałem w Twoją stronę 😁😁🌞
Jak widzisz jestem i to chyba nawet szybciej niż ostatnio Kasiu ,nie minęła nawet minutka prawda ? 🙂🍀
Hm... moja vena troszeczkę zwolniła w tempie. Obecnie często bywam, ale krócej. Taka pora na mnie. Nadejdzie jesień i zima i ja będę bardziej uchwytna. :-) Mam nadzieję, że i Ty zaczniesz częściej tutaj gościć?
Bardzo bym chciał częściej zaglądać i się wyciszać pośród Waszych myśli ,ale chyba nie będzie mi to dane ...na pewno będę zaglądał w miarę moich skromnych możliwości i dziękuję :)
Niektórzy nie zasługują na nasze uczucia a i tak wciąż ich kochamy .Ktoś kto odchodzi zostawia za sobą spalony most i lepiej by nie powrócił z tej drugiej strony.Zadra w sercu i tak pozostaje a rozpamiętywanie to rozdrapywanie ran,te potrafią sączyć się latami.Ja zostawiam ciepło i słońce i swoją obecność 😉🌞🤗🙂🍁
.
trafiają się również tacy Kasiu ,którzy jak najbardziej na nią zasługują,ale z przyczyn niezależnych od tych dwóch osób ich miłość z góry skazana jest na niepowodzenie ,badź niedopowiedzenie jak mi to Ktosik ostatnio tutaj napisał 😁
Ojjjj w sercu miałem ogromną zadrę ,dopóki tutaj nie zajrzałem ,ale przez czyjąś obecność już o niej zapomniałem hehehe 🌞🤗i nawet jakieś chochliki po źrenicach grasują 😁
Te chochliki czasem potrafią błysnąć po oczach fakt😁ważne byś zawsze czuł się dobrze .Zasługujesz na najlepsze!
Hej Chochliku ,jak tu zajrzałem od razu oślepiałem 😁Dziękuję za dobre słowo ,niestety wszystko to co najlepsze odesłałem w Twoją stronę 😁😁🌞
Jak widzisz jestem i to chyba nawet szybciej niż ostatnio Kasiu ,nie minęła nawet minutka prawda ? 🙂🍀
Ja ma urodziny chyba Ci nowy zegar kupię byś zdążył na czas,bo się spóźniasz niestety🤩minuty się dłużą niemiłosiernie 😁😉
wciąż Mały rozdrapujesz stare rany hm 🤔😘
Dokładnie Tak nic dodać nic ująć
w pośpiechu serc można się zagubić
w czarujący sposób...
Milusiego wieczoru.
Życzę Ci Inesko jak najczęstszego serca zagubienia ,
w bliskości i czułości drugiego serca kochającego 🌞
Bardzo realistyczny wiersz, potrafisz opisać ból, cierpienie. Jak się czyta bardzo łatwo jest się wczuć. Pozdrawiam Cię. :-)
Już wcześniej Ci to napisałem ,ale powtórzę...realistyczne słowa , nie mogą być inne skoro pisało je samo życie .
Ciepło pozdrawiam Angel :)
Witam i pozdrawiam Cię Rafale. :-)
Również witam ,po kolejnej małej przerwie Angel :) Ciebie również pamiętam i pozdrawiam ciepło :)
Miło mi bardzo, bardzo dziękuję nadal jestem tutaj. :-)))
I oby to się nie zmieniło :) niegasnącej weny Ci życzę ,żebyś mogła dzielić się z nami swoimi pięknymi przemyśleniami :)
Hm... moja vena troszeczkę zwolniła w tempie. Obecnie często bywam, ale krócej. Taka pora na mnie. Nadejdzie jesień i zima i ja będę bardziej uchwytna. :-) Mam nadzieję, że i Ty zaczniesz częściej tutaj gościć?
Bardzo bym chciał częściej zaglądać i się wyciszać pośród Waszych myśli ,ale chyba nie będzie mi to dane ...na pewno będę zaglądał w miarę moich skromnych możliwości i dziękuję :)
Szkoda, bo miałam nadzieję poczytać coś nowego u Ciebie. :-(((
skoro chcesz się dołować ,to nic straconego ,pewnie coś się znajdzie hahaha