Nowa formuła - Do widzenia
Zapraszam do mojej nowej formuły prezentacji wiersza. Mam nadzieję, udanej, ale liczę wyłącznie szczere głosy.
Film jest nagranym ekranem w trakcie tworzenia tego wiersza. Ostateczna forma jest poniżej.
Jeśli poslecie dalej, bo ładne, to z serca dziękuję. Pozdrawiam.:
Jest chwilą wytchnienia między obrazami,
Ramą misternie rzeźbioną w czerni.
Bramą, przez którą idą wszyscy wierni.
Chłodnym łykiem wody dla spłoszonej łani.
Jest także górą o tysiącach twarzy.
Pajęczyna dróg do szczytu,
A ten jednaki każdemu życiu.
Skałą i lekiem od oparzeń.
Czasem pod wieczór siadamy nad wodą
Nie trzeba słów.
Zawsze jesteś tu.
I zawsze droga.
Bywa, że mijamy się w drodze,
O milimetry.
Chronią nas aniołów szepty.
Od tej prawdy się nie odgrodzę.
Dlatego proszę, porozmawiajmy.
Kocham Cię, owszem,
Ale miłość nie jest ostrzem.
A potem… poczekam na Ciebie w stajni.
Gdzieś z boku, bez marudzenia,
Na czymś wygodnym lepiej,
I poczekam tam na Ciebie.
Więc zawsze mów mi - do widzenia.
#nowaformuła #trzywjednym #poezja #poezjawspółczesna #quidem