Menu
Gildia Pióra na Patronite

* * *

zapachem trocin
wracał do domu
głaskaniem psa
witał nasze czekanie
wypowiadając moje imię
wylewał się na mnie
uśmiechem
niebieskim spojrzeniem
psich oczu
(takie oczy mają
tylko psy)
rozlewał miłość
na serce

tato,
dlaczego piszę
o tobie
w czasie
przeszłym?

już nie pachniesz
trocinami
pachniesz
zmęczeniem

Tacie...

4848 wyświetleń
120 tekstów
43 obserwujących
  • Gaia

    4 September 2012, 16:55

    Smutny ten wiersz, tęknota jakby za odebranymprzedwczesnie, a przeciez jest jeszcze czas. Pozdrawiam :)

  • Sheldonia

    4 September 2012, 15:06

    Mój tato ma się dobrze, ale jakoś mi tak go mało od zawsze i sam mi się pisze... Dziękuję, że zajrzałaś.