Na płowej trawie w słońcu południa
Zakochani na plaży
raczą się balsamem
cieknącym z butelek
Sklejeni spojrzeniem
pobratani udami startymi
świata nie widzą z czerwonego koca
Jak dwa koty w romansie
wytrzeszczają zmącone oczy
nie widząc zachodu słońca
które ścieli łóżko upojnej nocy.
(Rozgrzany piach w pięty parzy
a kobieta szczypie)
marka
Autor
128 107 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących