Menu
Gildia Pióra na Patronite

#26

Za oknem deszcz
w sercu burza
obok mnie czarny kot
mruczy zadowolony
nie rozumiem go

trzymam w dłoni plastikowy długopis
w kolorze mojej krwi
i na pożółkłych kartkach
zapisuję bolesne wspomnienia

jakoś się trzymam
może słabo
może zbyt nieudolnie
beznadziejnie
wegetuję
oddycham zatrutym powietrzem
pocieszam się złudzeniami
karmię moją duszę wiarą w lepsze jutro
poddaję się
walczę
płaczę

a wszystko to
co za bardzo kochałam
przepadło
odeszło
zniknęło
uleciało
jak motyl
niemożliwe do zatrzymania
na zawsze

zgubiłam się
nie wiem kim jestem
nie wiem dokąd zmierzam
jestem pełna obaw
i sprzeczności

boję się życia
i choć nie chcę żyć
boję się też je stracić

13 823 wyświetlenia
144 teksty
14 obserwujących
  • PainWithoutLove

    12 May 2015, 20:50

    dziękuję :) również pozdrawiam :)

  • Malusia_035

    11 May 2015, 19:21

    Smutkiem pisany ale pięknie słowa uplecione :))

    Pozdrawiam :)

  • PainWithoutLove

    10 May 2015, 15:46

    dziękuję Cris za miłe słowa :) również cieplutko pozdrawiam :)

  • Cris

    10 May 2015, 15:45

    pięknie zapisany smutek...pozdrawiam :)