poniedziałek
z rozlanej palety berw
powstała tęcza w źrenic głębinie
w węzły zawiązane żyły
napęczniały do granic wytrzymałości
czy to prawdziwe kochanie
czy tylko rojenia umęczonego rozumu
blizny zakwitły nowym tatuażem
135 884 wyświetlenia
1633 teksty
240 obserwujących
Dodaj odpowiedź