Przecież nie krzyczę, jedynie wyrażam swój pogląd - jeśli chce się przymknąć na coś oko, zawsze odnajdzie się jakieś ustępstwa i argumentację przemawiającą za słusznością czynu. Osobiście w żaden sposób tego nie popieram, ale też oburzać się nie będę, nie widzę sensu... ;)
WilceeQ` - Czy to źle, że chciałam by świat zobaczył poezję Mamy? poezję, której nikt nigdy wcześniej nie miał okazji przeczytać? czy to naprawdę źle, że uszczęśliwiłam Ją tym?
Jest mi bardzo miło, że dostrzegliście wartość tego wiersza, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. I moja Mama także jest ucieszona, wręcz nawet wzruszona ;) Pozdrawiam wszystkich.