Menu
Gildia Pióra na Patronite

Przy stole

Wyje pies
ałuuuu....
ałuuuuu...
ałuuuuuu...
!
!
?
Chyba sąsiad zmarł
pozostawiając rozpacz
w oczach czworonogów
płacz łap rozdzierających
uczucia smak
?
?
?
Przecież od dwóch dni
nie smaży kotletów życia
smrodu nie ma
muszę do niego zobaczyć
?
Ryrrrrr! - dzwonię
- Słucham?
- Wszystko dobrze?
- Tak. a co?
Popatrzył na mnie jak na wariata

MUSIMY SPROSTAĆ WIELKIEJ PRÓBIE
DOWIEŚĆ, ŻE MIŁOŚCI JESTEŚMY WARCI.

Czy to możliwe?

marka

128 106 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
  • 30 June 2010, 20:13

    No właśnie, a gdyby nie... to po miesiącu przypadkiem ktoś znalazł rozpadające się zwłoki - komentarz: a bliskich i sąsiadów nie było....
    Pozdrawiam Marko

  • 30 June 2010, 14:18

    Świetne są Twoje wiersze.

  • motylek96

    30 June 2010, 13:05

    Nic nie mówię tylko w zeszycie sobie zapisuję:)