O mgle wspomnienie
Wszystkie myśli rozpływały się
w tańcu ze skroplonym
- korowodem
Kołysał je w takt muzyki
-mgielny powiew
zasypiały nocne koszmary
W srebrnym borze zza
zazdrosnego knowania
udający kojota-znienacka
wyłonił się ranny ptaszek
Nawet wiosna zatrzymała oddech
słuchając jego zawodzenia
ptasie trele roznosiły karnety
wiewiórkom rozbawionym
Przez kotarę z mgły przeciskała się
-uparcie -złota tarcza
swym dotykiem rozświetlając
zamglone lessowe wąwozy
7630 wyświetleń
254 teksty
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!