wiesz nie wracam do ciebie myślami, bo to jest gdzieś dalej a ja znam ścieżki na skróty tak zwyczajne puszczam się pędem i wtedy przebiegam drogę czarnym kotom zdziwionym, że tęsknić można tak szybko
i wracać nago potykając się o słońce, bez śmiechu na opuchniętych wargach