Ile szyderstw bezkarnych Kpiny i ironii Zebrał nasz pan prezydent Za gafy w Japonii Tymczasem trzeba uznać I docenić w pełni wszystkie możliwe gafy których nie popełnił Nie jadł sushi na ciepło pałeczkami zupy Powstrzymał się od klepnięcia Jej cesarskiej pupy Nie tańczył na mównicy choć nie zakazano i nie nazwał mikada panem Fudzi Yamą A kiedy już toasty na przyjęciu pili nie życzył zgromadzonym wszystkim harakiri W księdze gości nie wpisał ,,Kocham wasze códa" a gdy dawał autograf nie napisał ,,Dóda "
fyrfle - to nie walka polityczna tylko akt patryiotyzmu. Komorowski jest szkodnikiem i marionetką. Mądrze oceniając jego dokonania i historię to niebezpieczny człowiek. Polecam ten film tak na przetarcie oczu. https://www.youtube.com/watch?v=zWhVc7YO4Jg