Różaniec wspomnień

Adnachielu nikt tak jak ty mnie tu nie wzrusza swoimi tekstami ,za każdym razem mam łezkę w oku i nadzieję w Sercu Dziękuję ci za to :)))

Pozdrawiam Cieplutko :))

Bardzo mi miło widzieć Wasze wpisy, dziękuję :)
A Ty Giuli powinnaś właśnie tak zakończyć lub zacząć swój kolejny piekny wiersz. To jest polecenie służbowe :)

jest taka ziemia w nas samych
gdzie niebo się na oścież otwiera
to stamtąd spoglądam w twoje strony
i gdy napotkam twój wzrok
już się nie boję umierać

Piękny wiersz ! Bo przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy, kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości, by nałożyć się na to, co przeżywamy obecnie...
Różaniec wspomnień powraca...

Pozdrawiam weekendowo :)

W tym różańcu jest przepiękna tęsknota, która rozrywa serce.

Zawsze potrafisz mnie wzruszyć.
Dziękuję Ci za to :)
Wiersz oczywiście piękny.
:)

Taka kolej rzeczy :)

Lepiej by było nie żegnać :)