Menu
Gildia Pióra na Patronite

koszmar z ulicy Wiązowej

wchodzi nocą do moich snów
nieproszony,
wkrada się do nich jak złodziej,
zamaskowany,
przerysowuje mi mózg
na czworo,
zapadam się w otchłań
głęboką,
czepiam się krawędzi snu
kurczowo,
Freddy gniecie mi palce
buciorem,
krzyk zalega w krtani
ołowiem,
wyskakuję z czeluści nocy
z impetem,
słońce na horyzoncie biegnie
z odsieczą,
Freddy nie zdążył ściąć mi głowy
maczetą...

4033 wyświetlenia
19 tekstów
1 obserwujący
  • Renika

    25 January 2017, 08:57

    RozaR dziękuję,pozdrawiam!:)

  • RozaR

    24 January 2017, 22:05

    Kiedyś napisałem piosenkę o dzieciach Wołyńskich które zapomniane śpią .
    Na końcu użyłem metaforę że Freddy Kruger był Ukraińcem .
    Stary film :-)

  • Renika

    24 January 2017, 10:07

    To najlepsze horrory,jakie oglądałam...innych nie oglądam...
    JaiTy...dziękuję!:)

  • 23 January 2017, 23:18

    Nie powinnaś oglądać takich filmów ;).

  • M44G

    23 January 2017, 19:53

  • Renika

    23 January 2017, 18:37

    Dziękuję:)
    Obejrzałam wszystkie koszmary z Fredkiem...:)

  • MyArczi

    23 January 2017, 18:35

    podoba mi się, pewnie ze względu na szacunek jakim darzę film