W powietrzu zapach soczystej trawy Zwiewne myśli pisze wiatr Ciepło radośnie przyjemnie tak Dotknęłam sukienki makowej panienki Poczułam delikatny kolor czerwony Otworzyłam oczy z uwagą szeroko I...Ty wpadłeś mi w oko - Motylku Nie wymagało to wiele wysiłku Zapomniałam o niebie - raj utracony Zazieleniło się serce moje Szczęście dzielone ze światem Jesteś mi prawie bratem Na ziemskiej drodze Lećmy razem za kwiatów zapachem Nie tylko dziś - nie tylko latem W jesienną pogodę obok trwaj Zimą odpoczniemy Wiosną rozkwitniemy jeszcze raz I tak przez tysiąc lat...... Łąki czar będzie kusił nas Kolejny raz...