W ostatnim promieniu słońca
W ogrodach ciszy
dojrzewa samotność
taka zwyczajna
mało skomplikowana
nikomu nie wadzi
niczemu się nie dziwi
w wierszu pokłada nadzieje
choć słowa milczą
nie chcą układać
metafor, co w kącie śpią
ani wzruszeń tych
na krawędzi łez
może dlatego topi
swoje odbicie
w zorzy purpurowego słońca
łapiąc w dłonie
jego ostatnie promienie...
Autor
65 924 wyświetlenia
735 tekstów
45 obserwujących