W myśli samotnej i pełnej tęsknoty Od lat dziecinnych łódź swą buduję I palcem po wodzie rysuję Na tratwie co lekko nad taflą Leżę i płynę beztroski w zieleni Obraz sielskiego spokoju -Leniwej niedzieli Tej chwili pełnej cichej radości Płynie chłopiec pełen swobody Choć jest już nie młody