Krzyżackie kraty
Usiądę sobie na rozdrożu
nieopodal zatoczki -odpocznę
z podziwem spojrzę
na snujące leniwie
po błękitnej przestrzeni
pozakręcane manowce
w Gościcinie przy
Dworku Drzewiarza
posłucham śpiewających zarośli
u boku samotnej fregaty
do podniebnej wstęgi zatęsknię
przycumowanej we wspomnieniach
osieroconego dziecięcia
tam już tylko prowadzą obłoki
z Lęborka -oraz krzyżackie kraty
przy moście zwodzonym
u sienkiewiczowskiego Juranta
7630 wyświetleń
254 teksty
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!