Menu
Gildia Pióra na Patronite

tęsknota buduje mur
noc w noc
godzina w godzinę

zmęczone oczy otwiera dzień

na parapecie
samotny ptak
prostuje skrzydła
zakwili
odleci
w przestrzeń
w błękity

cicho poproszę niebo
o pętlę
z ramion
i usta na włosach

83 984 wyświetlenia
973 teksty
64 obserwujących
  • RozaR

    18 October 2015, 00:16

    godzina w godzinę - uciekać trzeba

  • onejka

    14 October 2015, 09:19

    Yestem, wsio się zgadza, może tylko poczuć się urażone starutkie niebo, bo ono wciąż błękitem kusi, ale cała reszta jest prima sort ;) Dzień dobry :)

    Dzięki Sentymentalna, że bywasz :)

  • sentymentalna_

    14 October 2015, 01:14

    To chyba będzie mój ulubiony wiersz Twojego autorstwa onejko :) drugą i trzecią strofę mogłabym czytać i czytać...

  • 14 October 2015, 00:46

    Piękne, chociaż z tymi prośbami uważaj, niebo już starutkie, pętla brzmi dość ryzykownie... ;)
    Owłosienie na ustach też może być nie tym, o co chodziło... :P
    Dobrej nocki. :))

  • Odys syn Laertesa

    13 October 2015, 20:15

    To fajnie że ten pierwszy jednak się otwiera bo najbardziej trafny. Proszę uprzejmie :)

  • onejka

    13 October 2015, 20:12

    Bise, ja też zupełnie nic, dziękuję :)

    Michał, miło, że tak :)

    Papużko, fajnie Cię widzieć :)

    Odysie, ten pierwszy otworzyłam i .... jest cudny ! bardzo dziękuję, za oba i taki wzruszający komentarz :)

  • Odys syn Laertesa

    13 October 2015, 20:02

  • CЯuelCOMA

    13 October 2015, 16:13

    Mega :) Nic dodać nic ująć .

  • Papużka

    13 October 2015, 15:12

    Bdb strofy... u ciebie nic innego nie znajdę. :) piękny