mimo wszystko trwa...
tamtego majowego popołudnia
nie odrywała od niego wzroku
pomimo że znali się od lat
nie słyszała tego co mówił
delikatnie otarł z policzka łzę
nieświadom że to ostatni raz
zabrała jego portret w pamięci
odchodząc w zamian zostawiła
przy nim swoje serce na wieki
Autor
33 764 wyświetlenia
239 tekstów
82 obserwujących
Dodaj odpowiedź 15 July 2013, 16:00
0 eyesOFsoul masz rację, jak coś wymyślę, to zmienię...
Dziękuję Wszystkim za czytanie i pozostawione słowa w komentarzach :) pozdrawiam :)))))
Odpowiedź 14 July 2013, 11:04
0 Piękny wiersz w tym smutku i żal że rozstania czasem są na zawsze-milutko pozdrawiam Aniu na dzień dobry :))
Odpowiedź