Menu
Gildia Pióra na Patronite

Obraz zamkniętego podwórza

Szare osiedle otulone zimową ciszą
z otwartych ust kominów
spoglądających ze zdziwieniem w niebo
ulatuje sadza

Trzepak z uwiązaną brzozą
która już nie jest biała
na jej palcu zawieszony
liść złoty
zgnił
z tęsknoty za śpiewem lata

Kobieta w podomce
z maseczką na twarzy siwą
trzepie z roztoczy dywan
podwórze chłostają wymierzone
policzki echa
i zanikają w bramie
gdzie znudzony pijak
prozaicznie się odlewa

Boże
oby w przyszłym roku
nie brakło nam chleba...

128 106 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!