Jego Dante
Stężałe niemocą myśli... czarne urojenia
alkowa myśli bez gwaru wymarłej przyjaźni
pustelnia kalecząca ciszą… przerażenie!
mrok w głuszy tragizm potęguje…
smutkiem mącąc dogorywający optymizm
pamięć chwil szczęścia minionych rani
wyobraźnia ślepnie dopełniając męk pakiet…
pustka, nicość i tylko on bezsilny…
Truchleje…
Autor
Dodaj odpowiedź 15 September 2011, 15:56
0 To ja się uśmiechnę i ucieknę:D Miłego popołudnia:)
:))))
Odpowiedź 15 September 2011, 15:45
0 Każdy Roman to erotoman a każda Bożka cnotliwa jest… ale u Mrożka :)
Odpowiedź 15 September 2011, 15:36
0 Nie trzeba prądu ani plastiku by uciech wszelkich było bez liku...
Bo co tam gadżet sexshopowy gdy sterczy jeszcze mięsień bojowy :)Odpowiedź 15 September 2011, 15:26
0 Na tak teraz ja winny ! A gdzieś tam Was czytalem i więcej gadżetów było niż w SexShopie... o drżacych szybach nie wspomne :)
Odpowiedź 15 September 2011, 15:25
0 W mordeczkę...to ja jako młodszy zostawię państwo w samotności...niby już kilka lat temu ta 18nastka mnie dopadła ale nadal pornografia jest nie dla mnie:P
Odpowiedź