Zielony cierń
słowa sczerniały, białym wierszem
umierając
w dłoniach nigdy nieotwartych
raniąc do krwi
zaciśniętą z bólu pięść
ochłapy myśli zakrzepły
cierpieniem
wijąc się do słodkich ust
na pękniętym goryczą
talerzu
wyszczerbionym tęsknotą
bluszczem zduszone
kwiaty
uwiędły wspomnieniem
złowrogo szepcząc
tajemniczy ogród
Dodaj odpowiedź 17 February 2011, 00:16
0 "słowa sczerniały, białym wierszem" - świetne
Każde słowo ma znaczenie, wiersz przesycony emocjami, porównania mistrzowskie...
Gratuluję kolejnej perełki Damianie:)
Odpowiedź 16 February 2011, 23:17
0 "Talerz wyszczerbiony tęsknotą"- cudne porównanie. Wiersz Bardzo mi się podoba. Bardzo!
Pozdrawiam.Odpowiedź 16 February 2011, 19:28
0 Agatko, nic się nie stało, najważniejsze są chęci, dziękuję za opinię :)
Madziu, dziękuję za ten magiczny szelest Twoich słów :)
Pozdrawiam :)Odpowiedź 16 February 2011, 15:39
0 Zamykam oczy, jeszcze mi szeleści zwiędłego bluszczu pieśń smutna przy skroni...
Przepiękny wiersz Damianku, pozdrawiam serdecznie:)Odpowiedź