słowa czasem chłoszczą jak baty dlatego pokochałam ciszę bo tylko w niej Ciebie słyszę
jak do mnie przemawiasz zalotnie nawet gdy utknę w błocie jak czułym szeptem mnie zwodzisz bo dobrym być nie zaszkodzi jak w myślach porządek ustalasz nawet gdy czasem nawalam
jak kochasz mnie tylko za to że jestem Twoją istotą