Menu
Gildia Pióra na Patronite

U dziwnego fryzjera

Siedzę w fotelu
u fryzjera
a ten mnie ścina
i zachęca
do odwiedzenia Oświęcimia

Mówi
że wrażenie robią
ścięte włosy
i ten zapach taki dziwny
od łez wilgoci

Zachwala krematorium
i z pasją mówi
o komorze gazowej
(to jakiś frustrat - cholera - żeby
nie poderżnął mnie kryształowym nożem)

Z zachwytem opowiada o drutach
strażnicy
i sali ze zdjęciami
uważa
że Niemcom też musiało być ciężko
palić ludzi tysiącami

Za strzyżenie piętnaście złotych
dałem
i wyszedłem szczęśliwy że żyję
Oświęcim i obóz są smutne
a fryzjer tym żyje...

128 106 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
  • Kamil Borkowski

    29 May 2020, 22:18

    Och, dzięki. Wybiorę sobie inne miejsce masowej zagłady 🤗🤗🤗

  • onejka

    29 May 2020, 21:33

    Majdanku w tym roku nie polecam Kamil, ważne miejsca są w remoncie.

  • Kamil Borkowski

    29 May 2020, 20:50

    Ehhh, miałem jechać do Majdanka w tym roku, ale z tego wszystkiego to już mi smutku wystarczy.
    Fryzjera z wiersza nie skomentuję, sam utwór markowy.

  • onejka

    29 May 2020, 20:37

    Obrazowo tak opisałeś, że widziałam Cię Piotrek na tym fryzjerskim fotelu z miną pełna konsternacji 🤔 Wiersz marką malowany 👍

  • zatopiony.wrak.

    29 May 2020, 20:30

    pozamiatałeś

    forma inna niż zazwyczaj, ale napisałeś coś świetnego!