Siadłem na krześle i siedzę i dumam. Gdzieś w mym umyśle, rozpiera mnie duma. Czas leci do przodu, i twardo dalej siedzę. Myślami, zakańczam, spokoju młodą erę. Mijają godziny, bezradność się wprasza. Nie ma tu niczego! Nikt mi nie rozprasza! Pieniądz z mej kieszeni, umyka stopniowo. Głód w mym żołądku, trzeszczy swą melodią. Za szybą słońce, wiatr już przestał szumieć. Po co sam tu siedzę? Idę tam gdzie ludzie!
Owszem, jednak nie można zapominać, że bez ludzi się nie da, trzeba trzymać umiar, szanować siebie i zawsze mieć na uwadze tylko i wyłącznie swoje dobro, kto o tym zapomina legnie pod gruzami innych ;) Życie to jedna wielka rywalizacja każdy człowiek to jednostka będąca potencjalną konkurencją dla nas samych kto nie dba o swoje życie tak ma, ale tego uczymy się z czasem i żaden wiersz na to nie pomoże ;D Pozdraw!am Wszystkich ~Pan_Pardon :D