Menu
Gildia Pióra na Patronite

*

serce krwawi, płonie...
znów ona -- kostucha.
szczupłymi, chudymi palcami sięga mi do oczu
zimne jej trzewia, martwe.
czego chce?
PRECZ! wołam
PRECZ! WYNOŚ SIĘ!
drżę ze strachu,
o krok się cofam.
lecz Ona w trwaniu uparta.
łzy...
płyną moje łzy...
rozbijają się o czarno-białą posadzkę...
czarno-białą?
szarość...
nie ma czerni...
nie ma bieli...
przecież w tym świecie
zło dobro przenika...
tak jak mnie...
śmierć.

1372 wyświetlenia
27 tekstów
1 obserwujący
  • ....ktoś....

    28 February 2011, 17:22

    podoba mi sie wiele uczuc zawarto
    pozdrawiam i zabieram