Zakrywasz dłońmi oczy Pieszczę ciało Jak bardzo się ośmieliłem Sięgnąć po miłość Jak bardzo Dotykam ramion Gorący brzuch Całuję plecy Dech mi zapiera To sen Sen… Nie twój oddech powraca moje zmysły słuchu do tego świata Spojrzenie Pełne szaleństwa Usta nabrzmiałe doznaniami Chcące coś powiedzieć Mówią tylko oczy Pławię się w powodzi włosów Wdycham zapach życia Sensu istnienia Miłości porywczej Wdycham