Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Ty

Sen niepotrzebny, gdy w myślach moich się skradasz
I nawet głód mnie karmi Twoim obrazem
Przez bezsenność uśmiecham się do Ciebie szeroko
Choć na co dzień się nie odważę

Niech wieczór już znów przyjdzie
Niech snu przymus jak co dzień zniknie
Niech ta noc będzie tylko naszą
Choć tylko w wyobraźni mej nikłej

Zliczyłem już wszystkie spojrzenia
Uśmiechy Twoje też dokładnie zebrane
Z dzisiejszego dnia każdy Twój portret
W sercu dokładnie namalowany

Cisza ta nocna niemym świadkiem tęsknoty
W odbiciu latarni dostrzegam nadzieję
Czy to Ty tam za oknem
Też do mnie właśnie się śmiejesz?

I wiem, że nie mogę mieć wszystkiego czego zechcę
I twardo przecież na ziemi stoję
Najważniejsze jest dla mnie to, że po prostu Jesteś
Stąd słowa Kocham już się nie boję

4140 wyświetleń
44 teksty
20 obserwujących