Witam wieczorną porą:)Wszystkim z całego serca dziękuję za docenienie wiersza... RozaR to że do tekstu wybrałeś muzykę uznając że nadaje się jako tekst pieśni jest niemalże zaszczytem dla mnie i to ze uznałeś go za dobry również:)Z ogromną przyjemnością posłuchałabym jak brzmi to wiele dla mnie znaczy bo w każdy wiersz o tej tematyce wkładam wiele serca stąd tez wszystkim dziękuję jeszcze raz i spokojnej nocy życzę tym co już tulą poduchy jak i nocnym markom jak ja::)
Mam muzykę - Bardzo mi pasuje tytuł -,,Krzyże straconych". Lub ,, Wołyń „ Obecny trochę nie odpowiada sile utworu i nieco myli. Proszę mi wybaczyć - być może niestosowną podpowiedź. Wers -,, krzyże straconych... butwieją." potarzam kilka razy i ma to dość silny przekaz na koniec .
poruszający...prawdę piszesz Agnieszko. Pamiętam opowieści mojej babci o czasach wojny...wtedy nie mogłam tego pojąć, jak w jednej rodzinie ojciec i syn matkę i córkę mordowali...byłam mała...Okrutne to czasy były, ale też i naród taki. A to co zaraz po wojnie się działo?..........
Bardzo silny i bardzo potrzebny tekst. Pasuje jako piosenka. A temat - jeden z wielu pomijanych. Kiedyś dawno do muzyki kołysanki (zwrotka ) ,,Na Wojtusia " Popełniłem taki tekst. Też mocny. Na Wołyniu dzieci śpią am E am Din din don E am Naszym dzieciom nie bije dzwon G C E am Din diii don na Wołyniu dzieci śpią . Bis
am Tam na wzgórzu stał kościółek E Piękny chociaż mały W czasie mszy go podpalili am Dzieci żywcem tam spalili Jakby wszyscy zapomnieli E Dzieci się wyrzekli ? My to dzisiaj przybliżymy am Koszmar przypomnimy
Ref : Tam pod lasem stały chatki A w nich dzieci spały Przyszli nocą banderowcy Toporami sen przerwali Nikt o nich pamiętać Ni władza ni kościół Lecz tych zbrodni nie ukryją Bo tam są ich kości Jeszcze świat się dowie o nich Lecz nic nie zrozumie Chyba tylko że Ukraińcem Był filmowy Frredie Kruger