Odwieczne pytanie, dlaczego nie doceniamy dobra, które mamy wokół siebie, a nawet je niszczymy, dlaczego źle traktujemy bliźniego czy kogoś, z kim jesteśmy na co dzień. Dlaczego tworzymy niezgodę i dopuszczamy ból i łzy, albo jesteśmy tego powodem.
I mnóstwo podobnych.
Czasem musi zdarzyć się cud, czasem musi zdarzyć się nieszczęście, żebyśmy zrozumieli samych siebie i powody swojego postępowania - wobec siebie jak i innych.
Piękny i trudny wiersz. Słowa warte przemyślenia, bo każdy z nas nosi w sobie pogubienie.
Pozdrawiam serdecznie Anno i gratuluję wyróżnienia.
Odwieczne pytanie, dlaczego nie doceniamy dobra, które mamy wokół siebie, a nawet je niszczymy, dlaczego źle traktujemy bliźniego czy kogoś, z kim jesteśmy na co dzień. Dlaczego tworzymy niezgodę i dopuszczamy ból i łzy, albo jesteśmy tego powodem.
I mnóstwo podobnych.
Czasem musi zdarzyć się cud, czasem musi zdarzyć się nieszczęście, żebyśmy zrozumieli samych siebie i powody swojego postępowania - wobec siebie jak i innych.
Piękny i trudny wiersz. Słowa warte przemyślenia, bo każdy z nas nosi w sobie pogubienie.
Pozdrawiam serdecznie Anno i gratuluję wyróżnienia.
Pycha, wybujałe ego, nadmierne wymagania
słowem własne niedoskonałości się gdzieś "muszą" ewakuować :)
👍🍀🐘
otóż... tu
dziękuję za przypomnienie :)
Zgadzam się z poprzednikami, to świetny wiersz.
i ty
kat własnego wnętrza
z wyrwanym sercem
na bruku
Właśnie ! Czy nie lepiej patrzeć szczęśliwym okiem na świat i dzielić się
szczęściem ? Po co katować siebie i to co w zasięgu ?
Piękny wiersz, bez cienia wątpliwości ;)
Wspaniale napisane, wspaniale.
Piękny!
Przykre, ile w człowieku może być pustki...
Aniu, to prawda
nieprzyswojone dobro
oswaja zło
bardzo ładne
pozdr.
Piękny i taki gdzieś dla mnie prawdziwy
Aniu po prostu potrafisz sprawic słowami że chylę nisko czoło podziwiam Twoją twórczość :)
Pozdrawiam cieplutko ;)
...dziękuję Aniu...:)
to ja się kłaniam temu, co piszesz...;)
Ależ piękny wiersz..
Chylę czoło!