Błędny rycerz
Rozmyślam o tobie błądząc gdzieś w obłokach,
nogi zakładam na chmury.
I twą obecnością tak rozpieszczony,
Nie umiem już być ponury.
Rozmyślam o tobie w dni ciepłe, słoneczne,
gdy uśmiech twój zmysły rozgrzewa.
Kolejnym płomieniem pieścisz me serce,
nic więcej mi nie potrzeba.
Rozmyślam o tobie z nagim pożądaniem,
jak wariat kocham twe ciało.
Przemierzam w myślach kolejne zakątki,
Lecz ciebie tak cicho, tak mało.
Rozmyślam o tobie jak błędni rycerze
co rozum już dawno stracili.
W podzięce jednak składam w twe ręce,
Me myśli, by dusze wiecznie krzepiły.
Dodaj odpowiedź 29 February 2012, 09:28
0 "Lecz ciebie tak cicho, tak mało." - Wzruszyło mnie te słowa. Szkoda, że nie mam talentu w zakresie pisania wierszy, wtedy mogłabym Ci dać plusa. Ale mam nadzieję, że komentarz wystarczy;)
Odpowiedź