Drzewo bez cienia
Pytasz mnie często o słowa
a usta bezwiednie pomijasz
jakbyś bał się skosztować
dojrzewającego w ich pełni
pragnienia
Szukając prawdy ziarenka
potykasz się o konary drzewa
Wiesz pisałabym nadal
nawet jeśli już nigdy
nie zgubisz się między wierszami
by szukać mojego cienia
137 939 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
5 February 2012, 10:05
Monsieur J. powiada, że ten wiersz jest zachwycający... Mnie zaś dech zaparło.
Dobrze, że jesteś moim powietrzem :)