Przyszyta z góry łatka
za winę Bogu ducha
Nic nie jest w stanie
zmienić nastawienia
Kiedy już zakodowane
wypaczony światopogląd
Zawzięte potępienie
bez dojścia do sedna
Prawda nie przekrzyczy
fałszywego akordu
W hurmie hardości
by odzyskać dobre imię