Menu
Gildia Pióra na Patronite

czarna dama...

Przyszłaś do mnie rankiem we śnie,
stałaś daleko niby we mgle.
Podawałaś mi swoją dłoń chłodną,
suknie czarną miałaś-nie modną.
Nie było znaczenia co więcej miałaś,
"odejdź !"- cicho szeptałaś.
Pytałaś po co takie rany i krew,
spojrzałam tylko i uniosłam brew.
Nie było odpowiedzi na pytanie,
wiedziałaś, że kiedyś to się stanie...
Nie ostrzegaj mnie więcej już,
przyjdź, przytul, oczy moje zmruż.

2051 wyświetleń
26 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!